Autor |
Wiadomość |
Seth |
Wysłany: Czw 15:54, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
wcale sie nie dziwie...
 |
|
 |
Galaktyczny |
Wysłany: Czw 11:29, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
nie podoba mi się  |
|
 |
Seth |
Wysłany: Śro 21:51, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
jak posłuchasz to podziel sie wrażeniami
 |
|
 |
Galaktyczny |
|
 |
Seth |
Wysłany: Śro 10:43, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
nie ma czegoś takiego jak najlepszy kawałek
oni wydaja płyte przeciętni raz na 3-5 lat i każda jest na swój sposób genialna
płyta trafia na półki dopiero jak jest dopracowana w najmniejszym szczególe więc wiesz...
poza tym ich muzyka nie do wszystkich trafia
mam qmpli którzy mimo iż mają całe dyskografie iron maiden, metallici itp nie lubią TOOLa
najlepsze kawałki wg Setha dla Galaka (tylko z plyt które mam )
Undertow:
02. Prison Sex, 03. Sober, 07. Undertow
Salival:
3. Pushit, 7. No Quarter (cover Led Zeppelin)
Lateralus (wg mnie najlepsza płyta):
01. The Grudge, 02. Eon Blue Apocalypse, 03. Patient, 05. Schism, 08. Ticks & Leeches, 09. Lateralus, 12. Triad
10.000 Days:
01. Vicarious, 04. 10,000 Days (Wings Part 2), 05 - The Pot, 07. Lost Keys (Blame Hofmann)
jeśli ktos naprawde jest zainteresowany twórczością TOOLa to polecam jeszcze zespół A Perfect Circle
to siostrzany zespól w którym tak jak w TOOL wokalista jest Maynard Keenan
mają podobne klimaty i są naprawde nieźli  |
|
 |
om3n |
Wysłany: Śro 0:52, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
no secie
podaj najlepszy kawalek....
hahahaha
nie bedzie mu latwo,
bo jest troche zajebistych utworkow |
|
 |
Galaktyczny |
Wysłany: Wto 23:50, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
znaczy się muzyka? Podaj Secie jeden najlepszy według Ciebei kawałek, ściągnę i posłucham  |
|
 |
Seth |
Wysłany: Wto 8:24, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
no ja mam 4 płyty (lateralus, salival, 10.000 days i undertow)
bez wątpienia najlepszą z nich jest lateralus
ja ze swej strony moge ci polecić ich wszystkie płyty bo każda wnosi do ich twórczości coś nowego
natomiast na dobry początek wystarczy 10.000 days (chyba najbardziej osobista płyta, która opowiada o tragedii Maynarda Keenana -wokalista- którego matka była sparaliżowana i spędziła leżąc na łóżku 10.000 dni ) i undertow (szczególnie kawałek Sober -jeden z najbardziej klimatyczny w ich twórczości)
jeśli mógłbym coś zaproponować to przesłuchaj najpierw undertow, potem jeszcze raz lateralus i na końcu 10.000 days
i oczywiście polecam strone toolband.com
zobaczymy czy ci sie spodoba
 |
|
 |
om3n |
Wysłany: Wto 5:01, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
dzieki dzieki
ja tez mam nadzieje,
ze w wieku 72 lat dalej bede mogl sie napic i zadupczyc
po czym walnac tu wpisa
@galak
niema mowy o zadnej hibernacji
i jeszcze jedno
pytanie/prosba do seth'a
otoz jestem noob'em w dziedzinie TOOL'a
i mam tylko jedna plyte (lateralus)
znam tylko kawalki z niej.
czy moglbys polecic cos z innych plyt ?? |
|
 |
Galaktyczny |
Wysłany: Pon 22:44, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
jak sie zaczyna pierdolić, trzeba się poddać hibernacji na tydzien  |
|
 |
Seth |
Wysłany: Pon 8:44, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
eeeeee
no to gratulacje
mam nadzieje że za 50 lat też to napiszemy
 |
|
 |
om3n |
Wysłany: Pon 3:12, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
ok
dojechalem na miejsce
wypilem co mialem wypic
otrzezwialem
zadupczylem
i wrocilem
przynajmniej noc z soboty na niedziele i samam niedziela byly przyjemne
zeby tak tylko ten tydzien sie zaczal dobrze
(w tym tygodniu 22 roczek zycia stuka w pierwszy dzien lata ) |
|
 |
om3n |
Wysłany: Nie 0:06, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
no bez kitu
ide dzisiaj sie nawalic
przynajmniej jedna mila rzecz mnie zdazy spotkac przed koncem tego tygodnia
no chyba, ze nie uda mi sie dojechac na miejsce...
hahahahahahaha |
|
 |
Seth |
Wysłany: Sob 17:23, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
no coment
jak już sie coś pierdoli to na całej linii... |
|
 |
om3n |
Wysłany: Sob 4:38, 17 Cze 2006 Temat postu: HWDP |
|
noz kurwa mac !!!
jechalem razno do pracy (spozniony oczywiscie )
i akurat przejezdzalem w miejscu gdzie sa 3 pasy ruchu w jedna manie
i ogolnie tam jezdzi tylko pare samochodow.
dosyc czesto tamtedy jezdze i raczej nie oszczedam tam pedalu gazu
(ograniczenie 35 mil / h ~ 55 km/h ja jezdze najczesciej ok 70 m/h ~ 110 km/h)
no i tak popatrzylem sie w pewnym momencie na prawa i widze psa !!!
fak
lekko hamuje (nie za mocno, bo jakby uslyszal pisk opon to napewno by mnie sciagnal) i patrze sie w lusterko czy reaguje.
jade jade i nic
juz se mysle, ze mi sie udalo...
a ten pajac zaraz jak wyrwal
dogonil mnie
sprawdzil szybko rejestracje w komputerze
wlacza koguty i pokazuje zeby zjechac na prawo...
popierdoli troche wzial prawko i poszedl do radjowozu wypisac mandat
pisze pisze i pisze
az wreszcie wychodzi i daje mi jakies 3 kartki papieru !!!!!!
do zabulenia 125 $ ~ nie wiem ile teraz dolar stoi :/
i kurwa mac musze jeszcze isc do jebanej "szkoly bezpiecznej jazdy"
kurwa mac
by ich huj wszystkich strzelil...
zjebany tydzien na max'a
strasznie chory od poniedzialku (dzisiaj juz bylem w robocie jedyne 11 h plus 3 h drogi w obie strony...
do tego najkrotszy sportowy kawal na ziemi - "POLSKA GOLA !!! " ...
no i nasi wracaja do domu...
wczoraj poplecialem na uni 6 na zlomowanie (spalilem 2 kk deu) i huj
no i dzien wczesniej polecialem tutaj na zlomowanie (za 3kk deu !!)
na goscia, ktory 2 dni temu cofnal mi swoja flote,
a dzisiaj siedzi na banie bez urlopu !!!!!!!!!!!!!!
nie mogl wtedy kogos zbluzgac ??!!??!!??!!??!!
ciekawe co mnie jeszcze spotka (zostala sobota i niedziela) ??
 |
|
 |